środa, 29 sierpnia 2018

Jurek, szczurek i sznurek, czyli wierszowana historia nasycona głoską "r"


Jak już obiecałam, historia o szczurku ma zadanie obudzić mojego bloga z długiego stanu hibernacji i w przeciwieństwie do niedźwiedzi oraz innych zapadających w sen zimowy zwierząt, my będziemy się tej jesieni rozbudzać i rozkręcać (przynajmniej takie mam plany 😃), aby móc Wam dostarczyć ciekawe pomysły i pomoce edukacyjne oraz terapeutyczne do pracy z dziećmi. Tak, wiem, że trochę mi z tym zeszło, ale moje "drugie" macierzyństwo i temperament małego Adasia niespecjalnie chciały współgrać z moimi wcześniejszymi planami. Jednak wszystko zaczyna wychodzić na prostą i powoli zaczynam wreszcie realizować swoje zamierzenia i pomysły.

Tak więc kochani ZACZYNAMY DZIAŁAĆ!!! Bo nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - przynajmniej pojawią się także posty dotyczące rozwoju psychoruchowego maluszków 😊To jednak innym razem, a tutaj postaram się wrzucić Wam karty pracy do wierszyka (jak się podszkolę technicznie, to wszystko będzie już z górki). To pierwsza część kart, bo mam już w głowie kolejne pomysły i zabieram się zaraz za ich realizację. A po cichu zdradzę, że to nie koniec i szykuję jeszcze więcej fajnych niespodzianek 😉 Pamiętajcie o stronie na Facebooku! Byłoby miło, gdybyście zostawili po sobie jakiś komentarz lub przekazali pomoce dalej. Wkładam w ich tworzenie dużo czasu i zaangażowania i mam nadzieję, że przydadzą się do pracy w domach i placówkach.

Plik pdf można pobrać tutaj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz